Zbych - Mezo

Zbych - Mezo

Год
2002
Язык
`Poļu`
Длительность
232110

Zemāk ir dziesmas vārdi Zbych , izpildītājs - Mezo ar tulkojumu

Dziesmas vārdi " Zbych "

Oriģinālteksts ar tulkojumu

Zbych

Mezo

Niech ta historia odbije się szerokim echem

Ta opowieść o gościu który miał jedną szczególną cechę

Mówiąc ściśle, przeraźliwie bał się myśleć

Tak przynajmniej napisał w pożegnalnym liście

Miał na imię Zbigniew, wiedział, że życie płata figle

Wiedział, że to ciężar którego on nie udźwignie

Więc wpisywał nudne treści do życia kartoteki

Nie lubił płynąć pod prąd, wolał z biegiem rzeki

Miał matkę, która sterowała jego życiem

Pieczołowicie dbała by synek nie zrobił sobie… krzywdy

By grzywny nie zapłacił, by był bezpieczny

To niestety miało przynieść efekt odwrotny

Złowieszczy w skutkach, okropny dla Zbycha

Wychowanego w przeświadczeniu, że wciąż coś na niego czyha

Nie dotykaj ryzyka brzmiało jego motto

Nie narażaj się, uważaj byś się nie potknął

Tak dorastał stając się niemal zupełnie niemy

Ale przecież… siedź cicho, za dużo nie myśl

Zbych był z tych co się boją myśleć

Zbyt dużo złych miał nawyków

On żałuje tego po dziś dzień

Ty nie musisz żyć tak jak żył Zbychu

Zbyszek, nie chce słyszeć żadnych pytań

Żadnych… zobacz jaki ten świat jest ładny

Gdy przyjmujesz go takim jaki jest, bez zastrzeżeń

Nie do Ciebie należy wybór, nie masz na to wpływu

Przemilcz trudne tematy, to rady szczere

Nie wychylaj się, nie pchaj się przed szereg

Tak jest wygodniej, żyj spokojnie, bezproblemowo

Kiwaj głową na tak, po co Ci osobowość

Wobec ogromu świata jesteś bezradny

Człowiek jest zwierzęciem stadnym, walić indywidualizm

Nie liczy się krytycyzm, on tylko Ci zaszkodzi

To się kłóci z twoim interesem, lepiej to odrzucić

Opozycja to ucisk, ucisz głos buntu

Po co ci to, sam nic nie zdziałasz, załóż mundur

Upodobnij się do nas, razem przecież tego pragniemy

Ale przecież… siedź cicho, za dużo nie myśl

Czasem lepiej nie wiedzieć, być głupcem

Z niewyszukanym gustem, oszustem samego siebie

Dostaniesz wtedy szóstkę za grzeczność

Dostaniesz wtedy jedynkę za niezależność

Zbych chciał być sportowcem za młodu

Matka skłoniła go do konkretniejszego zawodu

Chciała by synek skończył medycynę

Tak się stało, dzisiejszym narzekaniom sam sobie winien

Na studiach poznał pannę, ale nie chciał się wiązać

Potem gdy już chciał, ona powiedziała «ciał»

On bał się straszliwie podejmować decyzje sam

Zamknięty w obszarze swoich czterech ścian

Stał się maszyną i choć jego serce wciąż biło

Jego właściwie już nie było

Miłość, wartości, nie pozwól by je zagłuszano…

Vairāk nekā 2 miljoni dziesmu tekstu

Dziesmas dažādās valodās

Tulkojumu pakalpojumi

Augstas kvalitātes tulkojumi visās valodās

Ātrā meklēšana

Atrodiet nepieciešamos tekstus dažu sekunžu laikā