Żyć inaczej - Mezo

Żyć inaczej - Mezo

Год
2010
Язык
`Poļu`
Длительность
272790

Zemāk ir dziesmas vārdi Żyć inaczej , izpildītājs - Mezo ar tulkojumu

Dziesmas vārdi " Żyć inaczej "

Oriģinālteksts ar tulkojumu

Żyć inaczej

Mezo

I nie pytaj mnie czy mogłem żyć inaczej?

Teraz Ci tego nie wytłumaczę!

Od dziś gram najwyższą stawką

Nie chcę być dłużej czyjąś zabawką

Nawet jeśli skończy się odsiadką

Wybieram to, bo to dla mnie czysty hardkor

Nie mów mi, że idę na łatwiznę

Nie chcę dłużej patrzeć na świata zgniliznę

Mam swoją wizję, urządzam swoje Dionizje

Szybko i ostro, odbieram kurs na kolizję

Nigdy już nie powiem Tobie — kochanie

Nie będę miał twego zdjęcia w antyramie

Nie mów, że cię ranie, szliśmy jakiś czas ramię w ramię

Ale miłość dla mnie oznacza tyranię

Nie wierzcie żadnej niewieście

Tak uczono nas na mieście, jestem wolny nareszcie

Kobiet mogę mieć naraz i dwieście

To moje szczęście, do życia mam teraz lekkie podejście

REF

Gdy mówiłeś mi

Wszystko będzie dobrze

To kłamałeś bym dała spokój Ci

Ty za życia już zamówiłeś pogrzeb

Bo wiedziałeś, że to się skończy źle!

Mój świat przypomina getto

Nie będę harował miesiąc za tysiaka netto

Nigdy nie było mi lekko, teraz robię jedną akcję

I wybieram dobry ciuch z firmową metką

Wjeżdżam na melanż, nawijam jakiś szybki tekst

Do ucha szept, czy masz ochotę na szybki seks

Pod klubem stoi mój szybki lex

Która idzie, zróbmy pod stołem jakiś szybki test

Tak się bawię do późna, spoko

Coraz bardziej mnie rozluźnia alkohol

Czuję, że mam na prawdę monopol

Wciągam coś i jestem naprawdę wysoko

Jestem świrem, tutaj mówią na mnie Loko

Nie znam kompromisów, nigdy nie dość wyskokom

Późną nocą z klubu mnie wywloką

I obudzę się nad ranem z jakąś wywłoką

REF…

Nie wiem czy czytałaś mój nekrolog

Na pogrzeb podobno przyszło ludzi sporo

Mówią że w środku byłem dobry -- pierdolą

Czemu płaczesz, życie ze mną było twą niedolą

Po co łzy, byłem zły do szpiku kości

Przestałem dawno wierzyć w istnienie miłości

A dla wrogów nie znałem litości

Robiłem to bo miałem dosyć swojej bezsilności

Straciłem nad tym kontrolę, zacząłem pędzić

I wybrałem szybkie życie na krawędzi

Zapomnij o mnie, wymaż mnie z pamięci

Jakby nigdy nie było mojej egzystencji

Jakby nie było dni, gdy szliśmy razem na spacer

Gdy słuchaliśmy razem ulubionych kaset

I nie pytaj mnie czy mogłem żyć inaczej

Bo wiem,że mogłem i nigdy sobie tego nie wybaczę

REF… (2x)

Vairāk nekā 2 miljoni dziesmu tekstu

Dziesmas dažādās valodās

Tulkojumu pakalpojumi

Augstas kvalitātes tulkojumi visās valodās

Ātrā meklēšana

Atrodiet nepieciešamos tekstus dažu sekunžu laikā