Wkręceni - Doda

Z góry wiesz, ile będzie to trwać

Wiesz jakich mi potrzeba kłamstw

Z góry wiesz, ile z siebie chcesz dać

Czy tyle właśnie jesteś wart

Trzeba tylko dobrze skalkulować

To twój udział, a to mój

Ty dobierzesz odpowiednie słowa

Mi przypadnie cały ból…

Chciałam to mam, high life

I znów ten sam zniewalający stan

— żadnych szans

High, high life, wielki świat

Miało być pięknie, jest byle jak

High, high life i znów ten sam zniewalający stan

— żadnych szans

High, high life, tracimy czas

Wkręceni w miłość jak w dobry żart

Czego chcesz, więcej nie umiem znieść

Choć raz Ty coś na siebie weź

Czego chcesz, więcej nie powiem nic

Znów możesz wybrać, kim chcesz być

A tak bardzo chciałam stracić głowę

Marnowałam tylko czas

Czemu pozbawiłeś mnie powodów

By spróbować jeszcze raz

Chciałaś to masz, high life

Już cenę znasz, co nawarzyłeś sam

— pij do dna

High, high life, wielki świat

Miało być pięknie, jest byle jak

High, high life

Już cenę znasz, co nawarzyłeś sam

— pij do dna

High, high life, tracimy czas

Wkręceni w miłość jak w dobry żart

Chciałam to mam, high life

I znów ten sam zniewalający stan

— żadnych szans

High, high life, wielki świat

Miało być pięknie, jest byle jak

High, high life

Już cenę znasz, co nawarzyłeś sam

— pij do dna

High, high life, tracimy czas

Wkręceni w miłość jak w dobry żart